ABCD…: Vivin
Poznajcie zespół Vivin. To bardzo ciekawy skład z austriackiego Wiednia, który zadebiutował kilka dni temu płytą KAOS. Dziś właśnie Austriacy opowiadają nam o s...
Piotr Strzemieczny
CZYNNIKI PIERWSZE: Michał Szczerbiec – Chyba Zapomniałem
Dwa lata po wydaniu debiutanckiego albumu Michał Szczerbiec wraca z nową płytą. Dziś premiera Chyba Zapomniałem, więc sprawdźmy, o czym są wszystkie kawałki na ...
PARSZYWA DWUNASTKA: Bastard Disco
Wracamy po dłuższej przerwie z cyklem Parszywa dwunastka. Dziś o dwunastu ulubionych utworach opowiadają członkowie Bastard Disco.
Bastard Disco to autorzy świ...
CZYNNIKI PIERWSZE: Sendecki/Spiegel – Two in the Mirror
Duet Sendecki/Spiegel wydał kilka tygodni temu wspólny album Two in the Mirror, który w Polsce dostępny jest dzięki Multikulti. Dla FYH Vladyslav Sendecki opowi...
7
RECENZJA: baṣnia – No Falling Stars And No Wishes
Za sprawą debiutanckiej płyty grupy baṣnia cofamy się do przełomu lat osiemdziesiątych i dziewięćdziesiątych. Piszemy o No Falling Stars And No Wishes.AUT...
CZYNNIKI PIERWSZE: Hey J – Puzzle
Hey J, czyli Justyna Dobroć, opowiada nam o płycie Puzzle, rozkładając minialbum na czynniki pierwsze.
„Poskładaj mnie”
To pierwszy utwór na płycie, który je...
6.5
RECENZJA: Brzoska / Marciniak / Markiewicz – Wpław
Trio Brzoska / Marciniak / Markiewicz dalej w tytułowej terminologii wodnej. Było Brodzenie, teraz chłopcy płyną Wpław. AUTOR: Wojciech Brzoska / Łukasz...
6.5
RECENZJA: Czechoslovakia – HVST
Takich płyt jak najwięcej. Czysty, pełen psychodelii post-punk, wspomnienia cudownych lat dziewięćdziesiątych (i osiemdziesiątych również), mocne riffy, garaż i...
CZYNNIKI PIERWSZE: Tryp – Trypolis
Niedawno wrócili po wielu latach wydawniczej przerwy. Tryp swoim Trypolis zrobili wszystko, by było o nich głośno do końca tego roku. A u nas w Czynnikach pierw...
CZYNNIKI PIERWSZE: Romantycy Lekkich Obyczajów – Neoromantyzm
W nowych Czynnikach pierwszych wracamy do roku 2018 i ostatniej płyty, którą nagrali Romantycy Lekkich Obyczajów, Neoromantyzm. Album utwór po utworze, bez taje...