O tym albumie mówiło się od dawna, ale też i od dawna wiedzieliśmy, jak brzmią Nanook of the North. Denovali w końcu wydało Piotra Kalińskiego i Stefana Wesołowskiego.

Pomysł zrodził się z zaproszenia do stworzenia ścieżki do filmu niemego. Propozycja padła na Piotra Kalińskiego, do którego dołączył Stefan Wesołowski. Razem udźwiękowili Nanuka z Północy.

Materiał na płytę powstawał na Islandii w studiu Ólafura Arnaldsa, na Grenlandii, ale też w swoim zaciszu w Gdańsku. Album zatytułowany po prostu Nanook of the North wydało wczoraj Denovali. Posłuchajcie całego wydawnictwa dzięki XLR8R.

 

%d bloggers like this: