Krakowski skład Fleshworld szykuje się do wydania nowego albumu The Essence Has Changed But The Details Remain. Premiera płyty już w październiku, a przedpremierowo Tytus Kalicki opowiada o wydawnictwie w Czynnikach pierwszych.

 Założony w 2010 roku pięcioosobowy zespól z Krakowa gra screamo mieszane z black metalem i post-hardcore’em. Materiał na The Essence Has Changed But The Details Remain zarejestrowali w Monochrom Studio. 

„The Map”

Jest to najstarszy muzycznie utwór na płycie, a jednak tekst do niego powstał na samym końcu. Traktujemy go zatem jako symboliczną klamrę spinającą kilka ostatnich lat.

Chciałem, żeby była to prosta historia, przywołująca na myśl film lub dramat teatralny. Nie ma w niej dobrych ani złych postaci. Są tylko takie, które pasują do naszej moralności i takie, które się z nią kłócą.

Euforyczny początek, po którym następuje nagły spadek napięcia i entuzjazmu; to wszystko odzwierciedla dynamikę ludzkich poczynań. Początkowa ekscytacja jest zazwyczaj przyćmiewana przez tragiczny rezultat.

„Out of Context”

To dziwne, niezwiązane z niczym konkretnym uczucie, które powoli wkrada się i nabiera kształtu gdzieś z tyłu naszej głowy.

„The Essence Has Changed”

Ludzka pamięć bywa nieprzewidywalna. Niezwykle ważne, przełomowe doświadczenia możemy pamiętać jako krótkie, niepowiązane urywki chwil, pełne emocji i drobnych szczegółów.

Z kolei nasze negatywne doświadczenia pamiętamy zazwyczaj z wyjątkową dokładnością. Ten kontrastujący sposób, w jaki radzimy sobie z bodźcami, zainspirował nas do połączenia dwóch zgoła różnych motywów w tej piosence o miłości i nienawiści.

„An Ontologist’s Nightmare

Ontologia to nauka o bycie, o rzeczywistości. Chcieliśmy wyobrazić sobie, co mogłoby wzbudzać w ontologu przeraźliwy strach:

Niepewność, nieokreśloność, rzeczy, które zmieniają swój stan – istnieją i jednocześnie nie istnieją. A wszystko to skutkuje wewnętrznym konfliktem, walką z samym sobą.

„The Details Remain

Pozornie ten utwór w dużym stopniu przypomina muzykę z naszych poprzednich płyt. Z czasem jednak można zdać sobie sprawę, że te podobieństwa są bardzo powierzchowne.

Ludzkie twarze rozpoznajemy po drobnych cechach, szczegółach. Co by pozostało, gdyby tych detali nie było?

„75°05′59″S 123°19′56″E”

Krótka piosenka o izolacji i związanym z nią poczuciem winy. Im głębiej wpadamy w spiralę zwątpienia i braku zaufania, tym trudniej rozróżnić rzeczywistość od paranoi i tym trudniej pozbyć się negatywnych emocji.

Monotonne i transowe gitary, od czasu do czasu przerywane nagłymi melodiami i rozpaczliwymi wokalami, odzwierciedlają bezsilność i bezskuteczność naszych działań. Warstwa tekstowa, podobnie jak instrumentalna, jest częściowo improwizowana. Nie zastanawialiśmy się zbyt długo nad tekstem. Wystarczyło wydobyć z siebie słowa, które były blisko powierzchni w postaci niepokojącego strumienia świadomości.

„Currents and Tides”

„Currents and Tides” zamyka płytę The Essence Has Changed, but the Details Remain. Traktuje o braku kontroli i o byciu częścią zdarzeń, na które nie mamy wpływu. Świadomie i nieświadomie stawiamy się w sytuacjach, z których nie możemy się wydostać. Wystawianie się na cierpienie i paradoksalne czerpanie z tego poczucia bezpieczeństwa jest zapisane w naszych instynktach. Jesteśmy jedynie pasażerami w naszych ciałach i umysłach. W oddali jednak majaczy iskierka nadziei, że może być inaczej, że jesteśmy w stanie coś zmienić.

„Hard to understand that it’s left behind.
All the strife and all accomplishments.
At the end of everything there’s relief,
But until then may you forget why.”


AUTOR: Fleshworld
TYTUŁ: The Essence Has Changed But The Details Remain
WYTWÓRNIA: This Charming Man Records
WYDANE: 11 października 2019


Artykuł powstał przy współpracy z Agencją Cantara Music

%d bloggers like this: