Chociaż dwunasty tydzień roku 2018 już w pełni, a właśnie przekraczamy środę, to warto sprawdzić, co jeszcze można zobaczyć i usłyszeć w ciągu najbliższego przedłużonego o czwartek weekendu. Odwiedzamy Gdańsk, Kraków, Łódź, Warszawę i Wrocław.
Gdańsk
W Gdańsku warto zwrócić uwagę na dwa szczególne wydarzenia. Drugim, bo piątkowym, będzie kolejna odsłona cyklu In Progress. Do CSW Łaźnia przyjeżdża w piątek Maxwell August Croy. Spodziewamy się hałasu wymieszanego z muzyką akustyczną – folkiem i indie classical – a także ambientem.
Dzień wcześniej, już w czwartek, w Kolonii Artystów wystąpią Tomasz Gadecki i Krzysztof Topolski. Połączenie saksofonu połowy Olbrzyma i kurdupla z perkusją Arszyna, którego można znać też jako połowa duetu Radar brzmi ciekawie. To może zazębić, zwłaszcza że razem wystąpią jako Choroby pszczół i w styczniu wypuścili wspólną płytę. Szykujcie się na impro-jazz.
Kraków
A w Krakowie Ted Nemeth promować będą swój ostatni album CTRL C. W Zaścianku zakładamy, że będzie głośno, żywo i żwawo, indierockowo i – uwaga – przebojowo. Może i druga płyta Tedzików z Łodzi nie jest AŻ TAK DOBRA jak debiut, ale nie oszukujmy się, Ostatni krzyk mody było wydawnictwem naprawdę mocnym. Ted Nemeth w Zaścianku 23 marca.
Z drugiej strony i na dodatek w czwartek mamy w klubie Szpitalna 1 ukłon w stronę hip hopu. W Krakowie grają Małe Miasta. Dużo spłynęło miodu na Holaka i Jordaha, krytyka też się gdzieniegdzie pojawiła, ale czego by nie myśleć i nie mówić, warto ten duet zobaczyć na żywo. Halo Krakowie, ten 22 marca to dobra okazja.
Łódź
Minus – miejsce, a raczej odległość. Plus – miejsce, usytuowanie i sam „kompleks” oraz muzyka i idea. W Łodzi kolejna Łódź miłości, czyli koncert dla Syrii w Centrum Dialogu im. Marka Edelmana w Parku Ocalałych. To piękne i nowoczesne miejsce, które – niestety – jest jednak daleko. Ale idea szczytna, bo Suavas Lewy i Ola Kozioł zaprosili Wieże Fabryk, Bielasa i Marynarzy, Niebieskich i Kutmana oraz… siebie (jako kolektyw Przepraszam). Podczas koncertowego wieczoru, który jest bezpłatny, organizatorzy będą zbierać datki na pomoc Polskiej Akcji Humanitarnej.
Warszawa
Trochę muzyka, ale jednak głównie sztuka. W Śmierci człowieka wernisaż Bartosza Zaskórskiego, znanego jako Mchy i Porosty. Pod nazwą wystawy „Walka postu z karnawałem” kryje się ciekawa dysharmonia dwóch wykluczających się okresów. A przy tym pytanie, czym Zaskórski zaskoczy? Obiekt? Rysunki? A może dźwięki? A po wernisażu występ Mchów i Porostów. Dzień później w Pogłosie dwa wydarzenia. Najpierw w dzień Targi Małych Wydawców, gdzie zapowiedziała się masa świetnych wydawców i będzie to jedna z niewielu możliwości na zakup niezalowych płyt z pierwszej ręki, a pod wieczór koncert zdobywcy Paszportu Polityki, Hańby!.
Na zakończenie (opisywania) stolicy – Oramics w K 55 i od razu można stwierdzić, że po piątkowym Czarnym Proteście występy Olivii, Monster, ak, TJ Głupiec i VTSS mogą być najlepszym zakończeniem takiego weekendu.
Wrocław
Ale jest jeszcze Wrocław! We Wrocławiu trwa właśnie festiwal teatralny (XIII Festiwal Piosenki i Małych Form Teatralnych), ale skupmy się na muzyce. Do Wrocławia bliżej niż gdzie indziej i Lena Willikens wpadnie do stolicy Dolnego Śląska. W Das Lokalu spodziewamy się energicznej, do zadeptania parkietu imprezy. Techniczne bity, taneczna elektronika, trochę surowa, trochę kosmiczna. Tak sobie myślę, że muzyka Leny fajnie sprawdziłaby się (w przeszłości) na Sorry, Ghettoblaster.
| Centrum Dialogu (Łódź) | Centrum Sztuki Współczesnej Łaźnia (Gdańsk) | Das Lokal (Wrocław) | K 55 | Kolonia Artystów (Gdańsk) | Pogłos (Warszawa) | Szpitalna 1 (Kraków) | Śmierć Człowieka (Warszawa) | Zaścianek (Kraków)