Z Distorted Festivalem wracamy na OFF Festival, wakacyjny groove z Islam Chipsy? To pewniak. Koncert już 23 listopada w Cafe Kulturalna.
W tym roku poruszył Katowice, a pewnie też i nie tak znowu odległe Sosnowiec, Bytom, Chorzów i inne śląskie miasta. To miał być zwykły-niezwykły gig w ramach OFF Festivalu. Zwykły, bo jeden z wielu. Niezwykły, bo odcinający się od zachodniego line-upu na rzecz tych orientalnych, mniej znanych muzycznych rejonów. Czasem w Katowicach wystąpią zespoły z Bliskiego Wschodu, czasem z Afryki. Tu padło na północną część Czarnego Kontynentu, Egipt konkretniej.
Do Warszawy na Distorted Club przyjeżdża Islam Chipsy ze swoim zespołem EEK. Co to oznacza? Szaleństwo w klubie, to pewne. To także morze orientalnych melodii, tanecznej i dynamicznej rytmiki. To przede wszystkim chwytliwy syntezator z nawiązaniami i do współczesnej elektroniki, i do tradycyjnego chaabi, muzyki radosnej, skocznej, często i tandetnej, spotykanej tak na weselach, jak i typowo wiejskich potańcówach.
Nie, to nie jest Islam Chipsy. Islam Chipsy zbytnio też nie śpiewa, na scenie nie towarzyszą mu żadne tańczące panie. Egipcjaninowi towarzyszą natomiast dwaj inni muzycy, perkusiści na dodatek, którzy podbijają psychodeliczno-wiksiarski klimat nagrań. Psychodeliczny, bo te syntezatory wdzierają się do głowy. Wiksiarski, bo słuchając ich, wpada się w niemal narkotyczny trans.
Ale brzmienie to jedno, drugim jest efekciarstwo i technika gry. Tych dwóch nie można muzykowi zabrać. Gra cholernie szybko, gra też niesamowicie sprawnie. Palce przemykają po klawiszach z gracją, bez zachwiania. To znaczy tak można zakładać, bo czy wpada tam jakaś fałszywa nutka? A może dwie lub więcej? To zostanie słodką tajemnicą. Bo liczy się efekt finalny, a ten w przypadku Islama jest niepodważalny.
Wystarczy spojrzeć na jego koncerty na żywo, festiwalowe gigi, przypomnieć sobie chęć dwa występy na OFF-ie, kiedy wziął zastępstwo za Wileya. Dał radę? No… dali radę. Perkusiści to siła napędowa Islama, bez dwóch zestawów przekaz nie miałby takiej samej mocy sprawczej, to pewne.
23 listopada 2016
Cafe Kulturalna (Plac Defilad 1, Warszawa)
Godzina: 21.00
Bilety: 45 zł / 55 zlł
EVENT: K L I K!