Stacja Folk wydaje właśnie debiutancki minialbum Naturalnie. O pierwszej epce zespołu opowiada Karolina Jastrzębska, wokalistka i liderka formacji. Na płycie znalazło się miejsce dla pięciu kompozycji. O wszystkich dowiecie się z Czynników pierwszych.
„Naturalnie”
Inspiracją do napisania „Naturalnie” był dla mnie… mój chłopak Michał! To zawsze on bardziej lubił przebywać wśród przyrody, a ja reprezentowałam tę bardziej miastową część związku. Ale dzięki niemu zaczęłam doceniać piękno natury i dzisiaj już nie wyobrażam siedzieć non stop w mieście. Wyjazdy na działkę to już nieodłączny element mojego komponowania – kiedy nie mam już żadnych innych obowiązków na głowie siadam pośród drzew i kwiatów, i tworzę. „Naturalnie” powstało akurat podczas naszego wyjazdu do Zakopanego w pokoiku z pięknym widokiem na góry. Pierwotnie bohaterem piosenki był Michał i słowa refrenu brzmiały „Kusi go natury zew… Wabi go szum wysokich drzew”, ale pomyślałam sobie – zaraz, przecież ja też tak czuję, a w pierwszej osobie wszystko brzmi bardziej dosadnie! Stąd wynikła ostateczna wersja „Kusi mnie natury zew”. „Naturalnie” to pierwszy singiel z naszej epki.
„Find a way”
„Find a way” było pierwszą piosenką, którą napisałam dla Stacji Folk. Na początku chciałam śpiewać wszystko po angielsku – jest to w pewnym sensie prostsze niż nasz ojczysty język. Mnie, osłuchanej z tekstami amerykańskimi, też łatwiej było napisać pasujący tekst w tym języku. Dopiero później uznałam, że skoro żyjemy w Polsce i to tu chcemy grać, musimy zmienić koncepcję. Też prawdą jest to, że tekst w ojczystym języku słuchacza bardziej do niego dociera i bardziej wzbudza emocje. Oczywiście też nie każdy zna jeżyk angielski, a nawet jeśli, to nie każdy skupia się na znaczeniu słów, słuchając piosenki. Po polsku to po prostu samo wchodzi!
Inspiracją do napisania tego kawałka był dla mnie zespół Della Mae, na którego koncercie byłam podczas La Roche Bluegrass Festival we Francji. Ich mocne, śpiewane pewnym głosem, melodyjne kompozycje dały mi kopa do napisania czegoś w podobnym stylu.
„Dziwna”
Pierwsza wersja „Dziwnej” była napisana po angielsku, ale zmieniając koncepcję, postanowiłam przesłać muzykę z linią melodyczną tej piosenki do znajomego mojej rodziny – Jacka Kozika. Jacek napisał tekst, który w pierwszym momencie wzbudził we mnie niepokój – jak to, ja mam o sobie śpiewać, że „jestem dziwna”? Wydawało mi się to zbyt kontrowersyjne. Ale pomyślałam – kto nie jest? Może tylko mi się zdaję, że jestem normalna! Tak naprawdę kto o zdrowych zmysłach sięga w Polsce po mandolinę! (śmiech) Zwrotek powstało aż sześć, ale postanowiliśmy nie przeciągać struny i skróciliśmy, ten i tak dość długi utwór do czterech. Całość dopełnił jeszcze piękny riff Rafała na gitarze, który otwiera i zamyka ten kawałek. „Dziwna” to drugi singiel z naszej epki.
„A mało kto”
„A mało” kto jest wyrazem mojego zdumienia wobec faktu, jak wielu jest ludzi, którzy nie wiedzą do końca, co chcą robić w życiu. Jak jest się małym, to się myśli, że ludzie dorośli to już są pewni tego co robią, i że „ja w tym wieku to już będę na pewno wiedzieć!” Tymczasem guzik prawda. Większość z nich miała kiedyś moment zawahania, zwątpienia albo chciała zmienić np. pracę, ale bała się to zrobić. Ja też bardzo długo wahałam się, czy iść w muzykę – myślałam sobie, że to przecież nie jest praca ze stałą wypłatą, do tego trzeba mieć nerwy, zdrowie. Oprócz masy zajęć muzycznych skończyłam też studia z dietetyki. Ale ostatecznie cieszę się z tego, że wybrałam tę drogę. W końcu życie jest tylko jedno i trzeba robić to, co się kocha!
Do trzonu piosenki, który powstał z mojego pióra, Rafał Wiercioch dołożył stylowy, bluesowy riff. To jedyna piosenka na epce, w której nie dograliśmy skrzypiec, a główną rolę przejmują gitary. Klimat robi także pstrykanie, które wchodzi po pierwszym refrenie. W aranżacjach wszystkich piosenek z płytki pomógł nam doświadczony multiinstrumentalista Jacek Wąsowski – na co dzień grający m.in. w Elektrycznych Gitarach.
„Powiedz mi”
„Powiedz mi” jest dla mnie piosenką z najbardziej emocjonalnym tekstem na płycie. Jego autorem jest Jacek Kozik, który ponownie zobowiązał się do napisania słów do mojej muzyki. Utwór opowiada o relacjach międzyludzkich – m.in. o tym, dlaczego część z nich już nie wygląda tak jak kiedyś, mimo wcześniejszej, silnej więzi. Piosenka ma również swój odpowiednik po angielsku – choć nie jest to tłumaczenie tekstu polskiego, a zupełnie inna historia. Napisałam ją z myślą o festiwalach zagranicznych, gdzie oprócz piosenek po polsku powinno się wykonać również coś w międzynarodowym języku. W „Powiedz mi” usłyszeć można mandolinowy riff oraz melodię skrzypiec powtarzaną po refrenach. W tle podtrzymuje nas gitara akustyczna i kontrabas, wybrzmiewa też chórek Michaliny.
AUTOR: Stacja Folk
TYTUŁ: Naturalnie
WYTWÓRNIA: Wydanie własne
WYDANE: 17 sierpnia 2020
Artykuł powstał przy współpracy z Agencją Cantara Music.