Paweł Błędowski opowiada o projekcie Głosy Miasta, rozkładając wrześniową płytę na Czynniki pierwsze. To lubelski projekt, w który Błędowski zaangażował utalentowane artystki i artystów z Lublina.
„Chcę od nowa”
Muzykę do tej piosenki wymyśliłem lata temu, kiedy grałem jeszcze w rockowym zespole Londyn. Tekst pierwotnie napisałem w języku angielskim, miał tytuł (i refren) „Fuck you”… Do dziś pamiętam niektóre wersy: „All you pretty bankers and lawyers, tell me, tell me, is it funny? That all you want is my Money”. Angielski tekst był głupawy – chociaż fajnie się go śpiewało – i kiedy rodził się projekt Głosy Miasta, wróciłem do tego bluesowo-swingującego numeru i dopisałem polski tekst. Każdy z nas czasem myślał, żeby zacząć wszystko od nowa i o tym jest ta piosenka. Łukasz Jemioła zaśpiewał to brawurowo.
„Razem”
Zanim jeszcze pojawił się pomysł Głosów Miasta, moją uwagę (jako radiowca) zwróciła twórczość Moniki Kowalczyk. Od pierwszego przesłuchania jej piosenki zrobiły na mnie duże wrażenie – są prawdziwe, w przeciwieństwie do zalewającej nas zewsząd „przeprodukowanej” papki. Bardzo chciałem z nią coś nagrać, dlatego podesłałem Monice kilka swoich „rybek” i wybrała tę. Piosenka o tym, ile daje stały związek, i dlaczego warto walczyć o to, by nie rozleciał się „po drodze”.
„Tylko to, co czuję”
Trochę autobiograficzny numer, jeśli chodzi o tekst. Wiele lat temu byłem w sytuacji, o której wiedziałem, że jeśli nie wykonam odważnego kroku, to życiowo (w sensie zawodowym) utknę na długie lata. To jest piosenka o chęci robienia i mówienia tylko tego, co czujemy. Mateusz Obroślak zaśpiewał to z wielkim uczuciem, za co jestem mu niezwykle wdzięczny. Dokładnie tak „słyszałem” tę piosenkę, pisząc ją. Jeden z mocniejszych rockowych akcentów na płycie.
„Człowiek to aktor”
Długa historia – pisałem kiedyś tekst dla młodej, robiącej karierę wokalistki, który ostatecznie odrzuciła, a mnie został temat. Rozwinąłem, pisząc nowe słowa. Muzyka zaś to moja próba napisania piosenki do Bonda (śmiech) Gdyby mnie o to poprosili, tak bym to zrobił (śmiech) Piękny aranż Piotra Bogutyna – mojego serdecznego przyjaciela – wyjątkowego muzyka, który zagrał i wyprodukował całą płytę Głosy Miasta. Bez niego cały projekt nie miałby racji bytu. Tę piosenkę mogła zaśpiewać tylko Ania Michałowska – swoim pięknie osadzonym, ciepłym głosem, który tak pięknie „niesie” ten tekst.
„Gorące łzy kosmosu”
Jedna z dwóch „archiwalnych” piosenek na płycie. Muzykę wymyśliłem jeszcze w czasach licealnych, a piękny, „kosmiczny” tekst napisał mój wuj – poeta Bolesław Błędowski. Na płycie śpiewa Łukasz Jemioła – udowadniając, że jest jednym z najlepszych wokalistów w kraju. Numer wieńczy piękne solo Piotrka Bogutyna.
„Nie wolno mi, a kocham”
Mój duet wokalny ze wspaniałą Natalią Wilk. Miałem duże opory, czy stawać z Natalią przy jednym mikrofonie, bo ona śpiewa TAK dobrze, że trochę głupio „wyskakiwać” przy niej z moim przeciętnym, nieszkolonym wokalnie głosem. Śpiewaliśmy to do jednego mikrofonu i to był staroświecki, ale bardzo dobry zabieg. Podobnie, jak w przypadku „Razem” utwór zyskał większą dawkę damsko-męskiej intymności. To piosenka o miłości „niewłaściwej” – ktoś jest z kimś, a marzy o kimś innym… I znów Piotr gra obłędne solo.
„Sklep z cukierkami”
Kiedy miałem zarys tej piosenki, czułem, że jest bardzo przebojowa, ale wydawała mi się ciut „kwadratowa”. Wszystko zmieniły zabiegi aranżacyjne Piotrka Bogutyna, który ciężar kompozycji przeniósł z gitar na fortepian (choć gitary ostro tną w refrenach). Najważniejszy element to wokal Moniki Kowalczyk – szczery, emocjonalny, bez „uników”. To wielka frajda pisać dla tak zdolnych osób. Polecam klip, który nakręciliśmy do tej piosenki! Monika w żółtym garniturze!
„Świat chce wiedzieć”
Jedyny śpiewany przeze mnie solowo utwór na płycie. Jedna z najbardziej chwytliwych piosenek, na jakie udało mi się „wpaść”. Nawet mój wokal nie przeszkadza (śmiech) Świetna produkcja Piotra (zwróćcie uwagę na bas w trzeciej zwrotce!). Tekst jest prosty – świat sporo ci dał, teraz twój ruch – pokaż, czy na to zasługujesz.
„Będzie dobrze, śpij”
Piosenka pełna nadziei i przekonania, że cokolwiek złego się dzieje, dostaniemy od losu kolejną szansę i znów „będzie dobrze”. Piękny, kojący wokal Ani Michałowskiej – idealnie podkreślający, że „jutro nowy dzień, wrócisz do gry”. Fajny, „radiowy” refren.
„Stacja Przemijanie”
Z archiwum, cz. II. Chyba najlepszy tekst na płycie (znów mój wuj Bolesław Błędowski), traktujący o samotności starych ludzi. Natalia Wilk śpiewa przejmująco, a na fortepianie sam mistrz Tomasz Momot – dyrygent i kompozytor. Pod koniec Piotr Bogutyn „wycina” piękne, jazzujące solo.
„Granice”
Najważniejsza piosenka na płycie, bo zaśpiewana przez wszystkich. Nakręciliśmy do niej „live’owy” klip (Vintage Sessions – dziękujemy!). Chyba najbardziej radiowy moment albumu i przekaz, że nie ma przed nami aż tylu granic, bo „więcej ich jest w nas samych”.
AUTOR: Głosy Miasta
TYTUŁ: Głosy Miasta
WYTWÓRNIA: Wydanie własne
WYDANE: 4 września 2020
Artykuł powstał przy współpracy z Agencją Cantara Music.