Beyond The Event Horizon wydali właśnie kolejny album. Dla nas poznaniacy opowiadają o FAR, rozkładając płytę na czynniki pierwsze.
„Far beyond”
Utwór powstał dawno, z dobre dwa lata temu w wyniku zabawy Abletonem. Przeleżał „w szufladzie” swoje, aż w końcu nastał dobry moment, żeby go odgrzebać i doszlifować. Zbiegło się to w czasie ze zmianami w składzie zespołu, więc całość była potraktowana niezwykle świeżo. W pierwotnym zamyśle utwór miał być jeszcze bardziej elektroniczny, ale dodanie żywej perkusji i basu nadało nieco rockowy pazur. Numer ten posłużył do zrobienia naszego pierwszego w historii singla o radiowej długości (nr 4 na płycie).
„Spiral”
Najstarszy numer z tego zestawienia. Grany na koncertach od dawna, ale z powodów wyżej wymienionych poddany został drastycznym zmianom tuż przed wejściem do studia. Opiera się na hipnotyzującym, „spiralnym” riffie czystej gitary, na to wszystko nabudowane zostały wejścia klawiszowe i reszty sekcji.
„Uncertain return”
Najbardziej rozbudowany utwór na płycie. Długi wstęp to dialog między elektroniką a gitarą. Przez pierwsze 3 i pół minut na koncercie perkusista Paweł i basista Tomek mogą ze spokojem wypalić papierosa i wypić piwo. Potem zaczyna się trochę klasyczne rockowe granie, aż następuje moment kulminacyjny i ostre uderzenie dronowe, zwieńczone najmocniejszym riffem na płycie. Idealnie do bujania się na koncercie.
„Far beyond (radio edit)”
Wersja radiowa utworu nr 1. Zrobiona po to, by Beyondy pojawiły się w audycjach radiowych.
AUTOR: Beyond The Event Horizon
TYTUŁ: FAR
WYTWÓRNIA: wydanie własne
WYDANE: 16 marca 2018