Beata Orbik właśnie debiutuje swoim minialbumem. Dla nas opowiada o Slajdzie, rozkładając wydawnictwo na czynniki pierwsze.
- Premiera Slajdu 14 maja, czyli właśnie dzisiaj.
- Pierwsze wydawnictwo Beaty Orbik liczy zaledwie trzy utwory. Do „Gangu złych dam” powstał teledysk.
- Beata Orbik występowała w programie The Voice of Poland, obecnie współpracuje z Marią Sadowską.
„SLAJD”
Od dziecka interesowałam się tańcem. W muzyce bardzo ważnym elementem jest dla mnie rytm. W dużej mierze to on powoduje, czy dany utwór mi się spodoba czy nie. Muszę to poczuć.
Chciałam stworzyć piosenkę opartą na tanecznym rytmie, który można określić jako „soca beat”. Wspólnie z Andrzejem „Fonaiem” Pieszakiem (moim producentem) zaczęliśmy pracę nad „Slajdem”. Najpierw powstał właśnie beat, później pojawił się ciężki, bujający bas, pady i smyki.
Taniec kojarzy mi się z wolnością, tańcząc można pozbyć się negatywnych emocji, myśli. Dlatego muzyka, która powstała, od razu naprowadziła mnie na tematykę tekstu. Odezwałam się do Joanny Piwowar-Antosiewicz (autorki tekstu), która idealnie opisała to, o co mi chodziło.
Żyjemy w ciągłym pośpiechu i często nie uświadamiamy sobie, ile nas omija. Fajnie jest czasem zatrzymać się na chwilę, „otworzyć wreszcie drzwi” życia w pośpiechu, drzwi naszej codziennej pracy i „zgubić cień”, znikając na chwilę, ciesząc się życiem, żeby nie stało się ono tylko slajdem z filmu, który szybko przeminie.
„ZABIJ GNIEW”
Zawsze lubiłam ciężkie, ciemne brzmienia. Słuchałam i słucham nadal hip hopu, rapu, muzyki elektronicznej ze „smażonym”, ciężkim basem.
Na swojej płycie chciałam umieścić też tę cząstkę mnie. Dlatego powstał utwór „Zabij gniew”. Hip-hopowy groove, ciemne brzmienia i mocniejszy tekst (napisany wspólnie z Michałem Skrokiem) o zawiści między ludźmi, o ludziach, którzy „dążą po trupach do celu”. Wszyscy jesteśmy równi, „oddychamy tym samym powietrzem”. Żyjmy i dajmy żyć innym. To chciałam przekazać w tej piosence.
„GANG ZŁYCH DAM”
Tu proces pracy nad utworem przebiegał podobnie jak w przypadku pozostałych. Najpierw powstała muzyka, później linia melodyczna i w końcu tekst. Warstwą tekstową zajął się Igor Seider. Od razu spodobał mi się charakter tekstu, który stworzył, przenośnie, na przykład „miasto to plac zabaw” czy „gang złych dam o dobrych manierach”. Kiedy Andrzej pierwszy raz przeczytał ten tekst, od razu stwierdził, że „Gang złych dam” musi zostać tytułem utworu. Później powstał teledysk oparty na tym temacie. O kobietach, które nie boją się życia, chcą czerpać z niego jak najwięcej, nie przejmują się problemami i rzeczami materialnymi, co pokazują w klipie, niszcząc scenografię.
W teledysku, którego reżyserem jest tancerka i choreografka Ilona Bekier, pojawia się też sporo tańca. Choreografię ułożyła Ania Tomczak.
AUTOR: Beata Orbik
TYTUŁ: Slajd
WYTWÓRNIA: wydanie własne
WYDANE: 14 maja 2018