Powoli zbliżamy się do startu Audioriver, więc czas zaprezentować kolejne atrakcje – tym razem działania T-Mobile Electronic Beats w Płocku. A będzie ich sporo!
Od zeszłego roku, na przeważającej większości polskich festiwali, możemy znaleźć scenę T-Mobile Electronic Beats, na której mamy do czynienia z ciekawą selekcją elektroniki. Jest to jeden z punktów, których nie można ominąć na festiwalu, także na odbywającym się za kilka dni płockim Audioriver.
Zarówno w piątek, jak i sobotę na scenie T-Mobile Electronic Beats pojawi się wielu artystów zarówno zagranicznych, jak i tych mieszkających w i pochodzących z Polski. Najlepiej przedstawić ich z podziałem na dni.
PIĄTEK
Przekrój muzyki, której będziemy mogli tego dnia doświadczyć, zaczyna się od post-dubstepu, zahacza o Detroit techno, by dojść też do mrocznego techno. I tak znajdziemy tu bardzo taneczne trio The Belleville Three, czyli Derricka Maya, Kevina Saundersona i Juana Atkinsa. Panowie są prekursorami stylu Detroit. Wystąpią również przedstawiciele sceny techno, czyli Robert Hood, który wraz z Jeffem Millsem i Mikiem Banksem współtworzył kolektyw Underground Resistance. W Płocku zobaczymy też Luke’a Slatera z projektem Planetary Assault Systems. W zeszłym roku ukazał się jego siódmy album studyjny Arc Angel, a na scenie techno Luke jest niepodważalną już od dwudziestu lat legendą.
Na scenie T-Mobile Electronic Beats zagra również Ben Ufo, który był jednym z pierwszych DJ-ów grających w swoich setach kawałki Blawana czy Joya Orbisona. Możemy spodziewać się dźwięków z pogranicza house’u i techno. I może to być jeden z jaśniejszych punktów Audioriver.
Pojawią się także mieszający post-dubstep z rockowym brzmieniem i niepokornym wokalem Mount Kimbie. Ponadto w piątek zagrają jeszcze polscy artyści – Czeluść, Manoid oraz Concept Of Thrill.
SOBOTA
Po dość ciężkim i mrocznym piątku, sobota na scenie T-Mobile Electronic Beats może wydać się o wiele lżejsza i bardzo taneczna. Jackmaster jak zawsze stanie na wysokości zadania.
Występ Moodymana, eksperta od łączenia hip hopu, soulu, disco, house’u i techno, również powinno się podkreślić kolorowym flamastrem przynajmniej trzy razy. W sobotę znajdziemy na scenie Electronic Beats również i techno, a to za sprawą Agents Of Time, DJa grającego m.in. w Berghain oraz na Awakenings – Dax J oraz duetu Exium, który to zagra live act.
Z polskich wykonawców znajdziemy tu Górnego, czyli nowe, techniczne wcielenie Goorala, Piotra Bejnara, który zagra nam live act techno oraz reprezentantów romantycznego techno, duet We Draw A.
T-Mobile Electronic Beats przygotowało także małą niespodziankę dla festiwalowiczów. W okolicy sceny T-Mobile Electronic Beats będzie można zdobyć surwiwalowe plecaczki festiwalowe. A co w nich? W nich znajdziecie masę przydatnych – ba, niezbędnych – przedmiotów. Na za głośne koncerty na innych scenach stopery, na zbyt mokry piasek mata do siedzenia. Kremy, pelerynki, przypinki… Czego dusza zapragnie:
WYNIKI KONKURSU
Żeby było ciekawiej, ogłaszamy, kto zgarnia karnet w naszym Audio-konkursie z fejsa. Zwyciężczynią jest Martyna Wańczyk! Gratulujemy i informujemy, że o 22 dzisiaj ostatni, naprawdę ostatni konkurs.