Wybraliśmy się dzisiaj pod Jelenią Górę na haloweenowo-zaduszkowe koncerty i zdołaliśmy przeprowadzić krótki wywiad z jednym z członków Korektywu ********
FYH: Jacek?
KoR: Dokładnie, udało nam się wreszcie nawiązać z nim współpracę.
FYH: Ok, ale kim on jest? Bo jakoś dziwnie zaczęliśmy ten wywiad…
KoR: Cóż… Pamiętamy to jak dziś, kiedy jeden z nas przyniósł na próbę tiktoka przez co zostaliśmy kompletnie odcięci na cały tydzień. Nigdy więcej.
FYH: Czyli nie macie tiktoka?
KoR: … W każdym razie szóstego dnia zjawił się w tiktoku on, ratując nas z opresji. “Wyloguj się z Matrixa.”
https://www.instagram.com/reel/C2PjonwIHhD/?utm_source=ig_web_copy_link&igsh=MzRlODBiNWFlZA==
Słowa Dżakby przemówiły tak jakby kierowane były bezpośrednio do nas – uzależnionych. W początkowym stadium, ale już uzależnionych.
FYH: Może opowiecie nieco więcej o tej Dżakbie?
KoR: Sensei Dżakba jest agresywnym raperem z Dolnego Śląska. Nie ma połowy czaszki… Wypada w sumie o tym wspominać?
FYH:No jeżeli to są żarty to tak raczej średnio…
KoR: To nie są żarty – gościu 10 lat temu miał wylew (w wieku 30 lat ). Niekoniecznie to po nim widać, ale miewa swego rodzaju bóle z tym związane oraz niekiedy chamskie komentarze pod swoimi filmami. Że niby “co bierze”, ”ćpun” itd… A to jest mega inteligentny człowiek, o dobrym sercu, który po prostu w zwariowany (jak zresztą dzisiejsze czasy) sposób wypowiada się tak i tak na przeróżne tematy. Jak go sam Wini ostatnio opisał w jadąc samochodem: “On z jednej strony sprawia wrażenie takiej osoby wręcz opętanej, a z drugiej strony mówi rzeczy takie prawie intelektualne, używając takich różnych intelektualnych, czasami słów bardziej lub mniej, ale tak opisuje metafizycznie rzeczywistość…”
FYH:“…Jak Gospel kiedyś?”
KoR: “…Może trochę tak”, ale nie wiemy, bo za bardzo go nie słuchaliśmy.
FYH:No właśnie, może powiedzcie coś o sobie, czego słuchacie, czym się interesujecie, w ogóle skąd się wzięliście i o co chodzi z tą imprezą na squocie.
KoR: Oj za dużo pytań zadajesz Pawle. Pozwolisz, że będziemy odpowiadać wyłącznie na wybrane przez nas pytania. 🙂 Otóż Jesteśmy grupą szlachetnych i zobowiązanych samozwańczych członków pomazańców, których członki-Matki poznały się na winobraniu pod Troyes w Szampanii. Generalnie ciężko przeżyć te dni, zwłaszcza kiedy pada deszcz. Próbowałeś ciąć winogron jak leje i jest chłód o 7 rano?!
FYH: Nie…
KoR: Oczywiście, że nie. Nawet nie zdajesz sobie sprawy w jakim byliśmy bagnie… Ale za zarobione pieniążki, [(co ciekawe stawka w 2014 roku była praktycznie taka sama jak w 2024 za identyczny okres cięcia, (choć dalej jest niemniej kusząca…)] Tak więc za zarobione pieniążki zorganizowaliśmy tę halloweenowo-zaduszkową imprezę na skuocie. Sprawy organizacyjne nas nie przerosły, ponieważ w przeszłości robiliśmy podobne imprezy, ale szczerze to nie na aż tak dużą skalę.
FYH: Mhm… Szkoda tylko, że RihannAi tak krótko zagrała.
KoR: Spodobała Ci się? Jej piosenka będzie na naszym świątecznym albumie. Postaramy się o jej autograf specjalnie dla Ciebie.
FYH: A czemu tak krótko zagrała?
KoR: Znaczy wiesz… ogólnie grała dłużej, ale tzw. szwankier musiał wtedy podążać za jakimś futrzakiem, co zresztą widać na filmie. A to była jego już druga szansa na współpracę.
FYH: A pierwsza?
KoR: Kiedyś na imprezie organizowanej przez Polyego i Spirita w krakowskim barze “Lost” – typ na pierwszym live actcie nie włączył rejestracji dźwięku.
FYH: No to do trzech razy sztuka(?)
KoR: Wiadomo, ale to po prostu przykre kiedy zapominasz o przykrej przeszłości, a ta osoba dalej się nie pilnuje, chociaż wie, że dostała extra szansę. Nie uczy się na własnych błędach, a na koniec jeszcze dziwnie to wszystko tłumaczy.
FYH: Ale spójrzmy na to z innej strony, gdyby nie jego ciągoty do furzastych, to nie mielibyście takiego niecodziennego materiału.
KoR: Fakt. Nie sądziliśmy, że na dole pomieszkuje 1Kret99, serio.
FYH: To wyglądało nieco na ustawkę, ale niech Wam będzie. Podsumowując: jakie macie teraz plany?
KoR: Przede wszystkim odpocząć. Spojrzeć na to wszystko z dystansem i wreszcie ruszyć w trasę z materiałem. Ale pierw ten fizyczny, mamy nadzieję świąteczny album. Będą tam grafiki, historyjki z naszego życia, wywiady z osobami featującymi no i przede wszystkim nasze produkcje muzyczne.
FYH: Brzmi niewiarygodnie, acz cała ekipa trzyma za Was kciuki. Dzięki za zaproszenie i do następnego razu!
KoR: Jeszcze tylko nadmienimy, że jak ktoś ma ochotę to może w sumie już teraz zainteresować się fanowskim preorderem, za który będziemy mega wdzięczni na ten moment, a który to pokryje koszty wydruków i jedzenia.
FYH: Ale to nie do mnie tak, do mnie nie.
KoR: Tak czy inaczej zapraszamy wszystkich tu: www.korektyw.yt