Redakcja
W kamienicy przy Piotrkowskiej 31 wystąpią Michał Rupniewski, Ryszard Lubieniecki i Michał Sember. Będzie to ostatni koncert w Galerii W Y.
Ostatni przynajmniej w obecnej lokalizacji, bo właściciele Galerii W Y przenoszą się w inne miejsce. O tym, gdzie działać będzie galeria, dowiemy się wkrótce. Póki co już w najbliższą niedzielę 10 grudnia w W Y wystąpi Michał Rupniewski i Ryszard Lubieniecki, a duet supportować będzie Michał Sember.
Tym samym usłyszymy skrzypce, akordeon i gitarę. Podobno w pełni akustyczne sety.
10 grudnia 2017
Galeria W Y (ul. Piotrkowska 31, Łódź)
Godzina: 18.30
Wstęp: niebiletowany (stoi puszka dla artystów)
EVENT: K L I K!
Wystąpią:
Michał Rupniewski (*1985) – Jeden z ostatnich ludzi, którzy zdawali starą maturę, filozof i prawnik. Tradycyjna i przeładowana formacja intelektualna z pewnością wpływa na styl gry. Gra na skrzypcach i (ze zmiennym szczęściem) na klarnecie. Chełpi się, iż wykonuje „muzykę prywatną”, a także organizuje festiwal tejże muzyki. Aktywny w zespołach Dźwięk-Bud, Hybrida Conclusio i Bogusz Rupniewski.
Ryszard Lubieniecki (*1992) – kompozytor, akordeonista, improwizator. Absolwent studiów licencjackich w klasie prof. Bettiny Skrzypczak (kompozycja) oraz magisterskich w klasie prof. Jerzego Kaszuby i dr. Stanisława Miłka (akordeon) w Akademii Muzycznej w Bydgoszczy. Obecnie studiuje muzykologię na Uniwersytecie Wrocławskim, zajmując się głównie twórczością XIV i XV wieku. W 2014 roku, wraz ze studentami Akademii Muzycznej w Bydgoszczy – Zofią Ilnicką (flet) i Jakubem Wosikiem (skrzypce) założył zespół muzyki współczesnej Trio Layers. W roku 2016 rozpoczął również działalność solistyczną na gruncie muzyki współczesnej. Specjalnie dla niego powstały nowe kompozycje m.in. Dominika Karskiego, Alannah Marie Halay i Gilberto Agostinho. Jako improwizator grał m.in. w Tomasz Dąbrowski Quintet oraz jest laureatem nagrody za najlepszy skład Zderzeń na konkursie w ramach Art of Improvisation Creative Festival 2016 we Wrocławiu.
Support:
Michał Sember (1995) – pochodzi ze Środy Śląskiej, posługuje się głównie gitarą elektryczną, na nadchodzącej trasie zaprezentuje solowe utwory mające swoje źródło w improwizacjach.