Stefan Wesołowski właśnie wydał swój najnowszy album Rite of the End. Posłuchajcie płyty i przekonajcie się na własnych uszach, że to czołówka tegorocznych rodzimych albumów, przynajmniej pierwszych czterech miesięcy.

Płytę liczącą sześć kompozycji wydało Ici D’ailleurs i Mute, z którym Stefan Wesołowski ma umowę publishingową. Dzięki niej muzykę trójmiejskiego skrzypka mogliśmy usłyszeć chociażby w filmie Listen to me Marlon. Wesołowski debiutował w 2008 roku płytą Kompleta, aby pięć lat później dorzucić Liebestod, który wydało Important Records. Po czterech latach prac skrzypek i kompozytor przygotował swój trzeci album Rite Of The End.

My też cały czas czekamy na wydanie Nanook of the North, czyli projektu Wesołowskiego i Piotra Kalińskiego.

%d bloggers like this: