W nowym odcinku ABCD Próżnia przedstawia swój prywatno-muzyczny alfabet.

A jak… ABLETON – Wszystko prędzej czy później ląduje właśnie w tym miejscu.

B jak… BERLIN – Tu jestem i na obecną chwilę będę.

C jak… CZEKOLADA – Mój kryptonit. Proszę nie częstować mnie na koncertach. Na pewno będę chciał, a może się skończyć zgonem. Trochę jak u psów.

D jak… D’ANGELO –Nie trzeba za dużo tłumaczyć. Posłuchaj na zmianę z Próżnią.

E jak… ESCHBORN – Pierwsza artystyczna ksywa. I moja pierwsza dzielnia.

F jak… FYRTEL – Nie mieszkam w Polsce i rzadko mogę odwiedzać to miejsce. Jednak, gdy już przyjadę w odwiedziny, mogę tu siedzieć całymi dniami. Tam mnie złapiesz.

G jak… G-UNIT – „You, know, I, got, what it takes to make the club go outta control”

H jak… HAUS 17 – Moje małe piętnastoosobowe mieszkanie. Berlińska rodzina.

I jak… ITALODISCO – Moja nowa największa miłość. Kiedy nie jęczę przy mikrofonie, najprawdopodobniej kręcę biodrami do kiczowatych linii basowych.

J jak… JAZZ CLUB – 1. Edelweiss 2. Margiela 3. Mój pokój.

K jak… KOŃSKIE LOTY – Insider joke.

L jak… LATARNIA – Nowy etap FFB historii.

M jak… MAC MILLER – Żebyśmy nie zapomnieli.

N jak… NIGDY JUŻ NIE POJADĘ FLIXBUSEM – Co za dużo, to niezdrowo.

O jak… O32c – Trochę oszukane. Trudno. Najlepszy magazyn modowy jaki znam.

P jak… PRINCE – Król.

R jak… RAW – Gizeh są najlepsze, ale tracki muszą być surowe.

S jak… S.K.A.T.E. – Bezsenne noce są z reguły spędzone na The Berrics. Czasami te same odcinki po kilka razy. Na zmianę z „New Blood” od Zero.

T jak… TRUCKERKA – Na moją wielką głowę wchodzą tylko takie czapki, więc najczęściej zobaczysz mnie z siatką na włosach.

U jak… UNDADASEA –Ekipa i styl życia. Kropka. 

W jak… WINTER EP – Projekt, który wszystko zaczął. Brak jakiejkolwiek wiedzy na temat produkcji i mixu, sprawia, że uwielbiam do niego wracać. Po prostu surowy Fifi.

Y jak… YAMAHA DX7 – Cały czas wtyczka. Oby niedługo fizyczny klawisz.

Z jak… ZOLA – Jak nie byliście w Zoli, to macie dużo do nadrobienia, jeśli chodzi o najlepszą pizzę (przynajmniej w Berlinie).

To wszystko to i tak zdecydowanie za dużo informacji dla was.

 

%d bloggers like this: